wtorek, 26 marca 2013

009. Przepis Pulchne ciasteczka czekoladowe (mała porcja)

Hej :))
Ostatnio mam trudny okres w życiu. Moja babcia jest w szpitalu z powodu ciężkiego udaru + problemy rodzinne + zimowa chandra (ugh. śnieg) = wszystko przewrócone do góry nogami :/
Na pewno wielu z was ma takie odczucia tej zimy. A jak wiadomo każdy ma jakieś problemy, a w połączeniu z zimowym zastojem są nie do zniesienia. Te ciasteczka piekłam specjalnie dla mojej babci (nie użyłam cukru tylko miodu- i to malutko bo babcia ma cukrzyce- och ta starość... ale w przepisie podam obie wersje)

Pulchne ciasteczka mocno czekoladowe z kawałkami czekolady i orzechów
(1 mała porcja w sam raz na drobny upominek lub słodką przekąskę na poprawę humoru ;)) ok. 18 sztuk


Składniki: 1 szklanka mąki
pół łyżeczki sody
szczypta soli
50 gramów masła
prawie połowa szklanki kakao sypkiego
pół szklanki cukru (lub w wersji mało słodkiej duża łyżka miodu)
pół szklanki maślanki lub kefiru

Dodatki: Wedle uznania. U mnie 2,5 rządka czekolady gorzkiej pokrojonej w kosteczkę+ orzechy laskowe porozbijane na połówki. Polecam dodać czekolady białej dla przełamania smaku ;)

Sposób przygotowania:
Zmieszać mąkę, sodę, sól i cukier w jednej misce. Masło roztopić w kąpieli wodnej i zmiksować z kakao. Potem dalej miksując dolać maślanki lub kefiru. Gdy masa będzie już gładka powoli wlać ją do miski z pozostałymi składnikami i najpierw energicznie mieszać łyżką (na początku będzie bardzo trudno się zlepiać) a dalej wyrabiać rękoma. Gdy ciasto będzie spójne rozwałkować je i posypać wybranymi dodatkami i jeszcze raz delikatnie rozwałkować aby "wbić" w nie wybrane posypki. Potem wyciąć ciasteczka, rozgrzać piekarnik do 180 C i piec 10 min.

Kaloryczność: ok. 60-70 kcal na średnie ciasteczko

3 komentarze:

  1. Mmmm smacznie, jadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio też tak miałam, problemy rodzinne+pogoda, ale nie smutaj, bo po zimie zawsze przychodzi wiosna i tak samo jest z naszym życiem, kiedyś w końcu nadejdą te lepsze dni.
    Mam nadzieję, że Twoja babcia wyzdrowieje.

    Angelika z http://postcards-sentences.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo, fajne ciasteczka - i tak niewiele kcal! :))

    i jak tam, sernikowe gofry poczynione na śniadanko? :)

    OdpowiedzUsuń